Naturalna, domowa regeneracja paznokci po hybrydzie, przesuszonych

Paznokcie zniszczone po hybrydzie - regeneracja

W ostatnim czasie bardzo popularny był manicure hybrydowy, który sama nosiłam praktycznie non stop przez cztery lata (z krótkimi przerwami). Z moich doświadczeń wynikało, że pod hybrydą łatwo zapuścić paznokcie, u mnie się to sprawdzało. Moja naturalna płytka wcale nie traciła na takim manicure, przez bardzo długi czas była twarda, nie rozwarstwiała się, nie łamała. Zazwyczaj manicure hybrydowy robiłam sama w domu, tak samo zdejmowałam lakier. Sporadycznie chodziłam do stylistek, nie miałam swojej ulubionej, korzystałam z poleceń znajomych. Przyszedł jednak czas, kiedy się przeprowadziłam, mieszkanie było w trakcie remontu, nie miałam czasu ani siły na mani. I tak to się zaczęło - od wizyty w salonie, którego nie znałam, a który miał termin na dzień i godzinę, która mi odpowiadała. Wyglądało na to, że trafiłam idealnie, ale... okazało się, że pani "stylistka" tak naprawdę jest wizażystką, a hybrydy robi po krótkim kursie, który zrobiła... dwa tygodnie wcześniej. Oczywiście tego dowiedziałam się w trakcie stylizacji, pod sam koniec, bo jestem raczej z tych klientek, które lubią pogadać, a nie siedzieć w ciszy (inaczej pewnie bym się nie dowiedziała, bo raczej pani sama z siebie by się nie pochwaliła). Taka tam historia, ktoś by powiedział, i coś w tym jest, bo owa pani "stylistka" zdejmując poprzedni lakier uszkodziła mi płytkę paznokcia, a samo zdejmowanie pierwszy raz w życiu bolało (metalowe kopytko). Sam manicure z bliska wyglądał średnio, "góry dolinki", pani ewidentnie nie miała wprawy i nie potrafiła rozprowadzić równomiernie lakieru na płytce (na tym etapie dopiero padło moje pytanie od jak dawna się tym zajmuje). Mam nadzieję, że nie zanudziłam Was na samym początku - warto pytać od razu, a najlepiej jeszcze przed wizytą, o doświadczenie, pooglądać prace (choć istnieje ryzyko, że prace będą kogoś innego), popytać znajomych o polecenia. Ja się spieszyłam, nie miałam czasu na "wywiad" i przez to długo potem regenerowałam paznokcie. Czasem jednak to nie źle zdjęta hybryda, ale braki w diecie lub uszkodzenia mechaniczne czy chemiczne np. środkami do sprzątania niszczą i wysuszają paznokcie. Co wtedy robić?


Jak w naturalny, domowy sposób zregenerować paznokcie?


Przede wszystkim przy regeneracji lepiej zrezygnować z hybryd i lakierów. Tak zwane "odżywki" sprzedawane w galeriach to bardzo często po prostu bezbarwne lakiery, czasem z odrobiną np. pyłu diamentowego, który ma utwardzić płytkę. U mnie nigdy się nie sprawdzały, a kupowałam i stosowałam różne marki od Wibo przez Sally Hansen po Scholl (a słynna Eveline 8w1 z formaldehydem zrobiła mi nawet krzywdę!). Owszem, niektóre trochę chronią paznokcie przed uszkodzeniami mechanicznymi i trochę utwardzają, ale same z siebie nie regenerują i nie nawilżają płytki.

regeneracja-paznokci

Dobry, naturalny krem do rąk to podstawa

Najlepsze naturalne kremy do rąk


Niektórzy zapominają o systematycznym nawilżaniu skóry rąk, ale ja do nich nie należę :) Kremy są u mnie w codziennym ruchu, poznałam ich ogromne ilości, w ostatnich latach głównie naturalnych. Oficjalnie najlepszym kremem do rąk, jaki kiedykolwiek miałam i który miałam wielokrotnie (co mi się rzadko zdarza) jest krem certyfikowanej włoskiej marki Bema Cosmetici z serii Love Bio! Krem, który długotrwale i głęboko nawilża skórę, pachnie migdałowo, ma świetny skład i nie pozostawia tłustej warstwy. Idealnie sprawdza się zarówno na dzień, kiedy musimy szybko wrócić do swoich zajęć, jak i na noc, kiedy zależy nam na dobrej regeneracji. Jest bardzo wydajny, ponieważ nie trzeba go dużo nakładać, nie jest też wodnisty. Na ekozuzu.pl kosztuje 42 zł/75 ml i są to naprawdę dobrze zainwestowane pieniądze. Na drugim miejscu u mnie jest krem-masło do rąk marki Le Cafe Mimi w wersji Witaminowy koktajl w żółtej tubce, który kosztuje ok. 10 zł/50 ml, ale nie jest za bardzo wydajny. Świetnie regeneruje, szybko się wchłania i można go nosić w torebce, bo jest malutki.
Więcej naturalnych kremów do rąk znajdziecie poniżej:

Krem do rąk warto też wcierać w skórki i samą płytkę, dlatego ważne, aby w trakcie regeneracji nie malować paznokci. Krem natłuszcza i nawilża, zmiękcza też skórki.


Bema-najlepszy-krem-do-rak

Ciepły olej z sokiem z cytryny - najlepsza domowa regeneracja płytki paznokcia


Sposób naszych babć, ale nadal skuteczny i prosty! Wystarczy w miseczce lekko (do ok. 40 stopni) podgrzać dowolny olej (np. oliwę z oliwek, słonecznikowy, rzepakowy, kokosowy lub typowo kosmetyczny z pestek truskawek, awokado, jojoba, migdałowy, rycynowy - jakikolwiek macie, choć najlepiej z tych tłustych) i wcisnąć kilka kropel soku z cytryny (jeśli nie macie można pominąć). W ciepłym oleju moczymy paznokcie co najmniej kilkanaście minut, na koniec masujemy skórki i płytkę. W miarę możliwości zostawiamy do wchłonięcia, dlatego zabieg najlepiej wykonać wieczorem. Najszybsze efekty u mnie były po codziennym moczeniu paznokci w ciepłym oleju przez trzy wieczory z rzędu, następnie co drugi dzień przez jakiś czas (ok. 2 tyg.) i profilaktycznie raz na tydzień. Olej natłuści i odżywi płytkę, dzięki czemu będzie bardziej odporna na uszkodzenia mechaniczne i stanie się elastyczniejsza, nie tak krucha. W ten sposób pozbyłam się też problemu rozdwajających się paznokci! Sok z cytryny ma głównie zadanie rozjaśniające wolny brzeg paznokcia (część wystająca za opuszek palca).

W paznokcie można też wcierać na zimno tłuste maści, z tym że warto to robić dłuższą chwilę dokładnie masując każdy paznokieć wraz ze skórkami i podstawą po kolei (masaż ogrzeje maść). Szczególnie polecam olejki czy maści z CBD, w tym świetną CBD Salve marki HempKing, bo genialnie wpływa na skórę, przyspiesza jej gojenie i regenerację, a przy okazji natłuści płytkę.


cbd-masc-naturalna

Paznokcie podczas regeneracji najlepiej przycinać na krótko


Krótkie paznokcie najłatwiej zregenerować, ponieważ zmniejszamy szansę na rozdwajanie, pęknięcia i uszkodzenia. Dlatego ja przycinam i opiłowuję pilnikiem papierowym lub szklanym praktycznie cały wolny brzeg paznokcia. Spokojnie - odrosną! :)

Suplementy, witaminy na twarde paznokcie


Przede wszystkim wapń, żelazo, witaminy z grupy B, krzem, biotyna, cynk i magnez oraz nienasycone kwasy tłuszczowe i selen. Można je suplementować, choć najlepiej włączyć do diety naturalne produkty bogate w te składniki. Niektórzy piją mieszankę skrzypu z pokrzywą (ale tu uwaga na braki witamin z grupy B, które przy takiej kuracji warto suplementować). Istnieją gotowe mieszanki witamin na paznokcie, sama brałam biotynę, krzem i selen, ale nie widziałam wielkich rezultatów - z jednej strony często zwyczajnie trudno je zauważyć dzień po dniu, a z drugiej dużo się mówi o słabej jakości suplementów, wchłanialności itp. - decyzję zostawiam Wam.


Nawilżanie płytki paznokcia


Na rynku jest mało preparatów stricte nawilżających do paznokci, a z moich doświadczeń wynika, że nawilżanie zdecydowanie przyspiesza proces regeneracji. Nawilżone skórki mniej narastają, a i same paznokcie wydają się szybciej rosnąć. Można pomóc sobie dobrym kremem do rąk albo użyć gotowego preparatu. Sama stosowałam i byłam bardzo zadowolona z eliksiru ze śluzem ślimaka marki Orientana. Wygodne dozowanie, niezła wydajność i faktycznie widziałam różnicę przy regularnym używaniu. Paznokcie szybciej wracały do formy, nie były takie kruche, stawały się twardsze i elastyczniejsze, a preparat nie jest tłusty.

Poniżej screeny z mojego Instagrama:
orientana-paznokci

Malowanie paznokci bez potencjalnie niebezpiecznych substancji - lakiery Couleur Caramel recenzja


Czasem pomimo regeneracji chcemy mieć pomalowane paznokcie, np. na wesele albo dla poprawy humoru czy sprawdzenia rezultatu naszych starań. O ile robimy to sporadycznie i używamy sprawdzonych lakierów bez substancji, które mogą pokrzyżować nam plany uważam, że jest to ok. Ja używam lakierów Couleur Caramel, które nie zawierają toluenu, formaldehydu i kalafonii, na które sporo osób ma alergię, a nie zawsze o tym wie. Substancje te nie pomagają też w regeneracji paznokci, a mogą występować w lakierach, choć na szczęście coraz łatwiej kupić takie "bez" (np. NCLA, Sante, Benecos - żadnego nie miałam, nie wiem jak się zachowują na paznokciach). Natomiast Couleur Caramel zapewnia dużą gamę pięknych kolorów, każdy w cenie ok. 30 zł. Obecnie mam 5 kolorów oraz bazę bezbarwną CC. Oprócz składu najważniejsze dla mnie, że one są bardzo trwałe jak na zwykłe lakiery do paznokci. Jednak trzeba pamiętać to nakładaniu minimum 2 warstw (to ważne, bo wiele z tych kolorów jest tak świetnie napigmentowanych, że aż kusi zostawić jedną warstwę, ale wtedy niestety odpryskują; na szczęście bardzo szybko schną - właściwie drugą warstwę maluję od razu po nałożeniu pierwszej). Pędzelek jest wygodny i ułatwia pokrycie płytki lakierem nawet w dwóch ruchach (zależy od wprawy). Na płytkę jako bazę oraz na wierzch warto też nałożyć cienką warstwę bezbarwnej bazy utwardzającej (nr 31) Couleur Caramel, która pomoże jeszcze lepiej ochronić lakier i przedłużyć trwałość. U mnie te lakiery trzymają się bez zarzutu 3-4 dni (!) i to wcale nie oszczędzając paznokci podczas zmywania czy innych prac domowych lub w ogrodzie. Inne zwykłe lakiery u mnie po max. 2 dniach odpryskują.
  • Skoro jesteśmy przy lakierach warto wspomnieć o zmywaniu go zmywaczem bez acetonu, który może negatywnie wpływać na paznokcie, wysuszając i osłabiając płytkę. Jeśli tylko taki macie w domu warto zmyć paznokcie jak najszybciej, a potem dokładnie umyć ręce mydłem i wetrzeć dobry regenerujący krem, maść z CBD lub oliwkę do paznokci.

lakiery-couleur-caramel-blog

Manicure japoński


Coraz bardziej popularny manicure japoński polega na wcieraniu w płytkę paznokci specjalnej pasty i pudru. W Japonii znany od setek lat sposób na lśniące, naturalne paznokcie. Można wykonać go w salonie lub domu (wtedy należy zaopatrzyć się w specjalny zestaw produktów i poczytać jak się go prawidłowo robi). Paznokcie dzięki wtartym witaminom, krzemionce i keratynie stają się twardsze i mniej podatne na łamanie. Nie jest to jednak zabieg dla każdego, ponieważ cienkie paznokcie mogą źle znieść dodatkowe pocieranie polerką. Na taki manicure nie da się też nałożyć lakieru, który zwyczajnie się nie trzyma gładkiej powierzchni paznokcia.

Rezultat regeneracji paznokci po kilku tygodniach


Niestety nie mam zdjęcia "przed", ponieważ nie planowałam pisania tego posta, wyszedł spontanicznie. Jednak z Instagrama wiem, że sprawdza Wam się regeneracja ciepłym olejem i bardzo się cieszę, że mogę podpowiadać takie proste, a skuteczne metody. Sama sprawdziłam je na sobie, znam je od dawna (pisałam o tym nawet na blogu w bardzo starym poście z 2015 r. - tam też o odżywce Eveline i formaldehydzie - podlinkuję niżej dla chętnych). Swoją drogą zdałam sobie sprawę, że przez te kilka lat jedynie sporadycznie stosowałam ciepły olej na paznokcie, były naprawdę w dobrym stanie pomimo częstego hybrydowania, nie narzekałam. Jeszcze raz przestrzegam - wybierajcie tylko sprawdzone salony kosmetyczne, pytajcie znajomych o rekomendacje i nie kierujcie się ceną czy terminem. Po co potem męczyć się jak ja :( A niżej może pazurki, może jeszcze nie idealne, ale już nie tak kruche, nie rozdwajające się i już lekko zapuszczone! Trzymam kciuki także za Was :)



Post nie jest sponsorowany.

Macie jakieś własne sprawdzone sposoby na zniszczone paznokcie? A może spotkała Was podoba niemiła przygoda w salonie? Chętnie przeczytam komentarze :)

Prawidłowa segregacja odpadów. Wywiad z Adamem Przystupą z KOM-EKO

Jakiś czas temu pytałam na Instagramie co Was nurtuje w temacie segregacji odpadów, co sprawia kłopot lub zwyczajnie ciekawi? Mnie osobiście ten temat interesuje, jako że skończyłam m.in. ochronę środowiska, a moja praca dyplomowa dotyczyła właśnie gospodarki odpadami. Dzisiaj zapraszam na wywiad z dyrektorem ds. środowiska w firmie KOM-EKO SA i redaktorem naczelnym ciekawego kwartalnika EKOgadka, Adamem Przystupą. KOM-EKO od 1994 r. zajmuje się wywozem odpadów oraz utrzymaniem czystości w moim rodzinnym Lublinie.


1. Gdzie szukać pewnych informacji dotyczących recyklingu?

W poszukiwaniu pewnych informacji dotyczących segregacji odpadów i recyklingu polecam stronę
https://naszesmieci.mos.gov.pl.

prawidlowy-recykling
Źródło zdjęcia: Unsplash.com

2. Wiele osób „nie wierzy” w słuszność selektywnej zbiórki odpadów twierdząc, że potem wszystko jest wrzucane do jednej śmieciarki. Czy faktycznie tak jest?

W dzisiejszych czasach „opowieść o jednej śmieciarce” staje się w szybkim tempie „legendą miejską” a czasem wygodnym alibi na brak zaangażowania w segregację odpadów. Nie wykluczam, że takie sytuacje mogą mieć miejsce, ale w większości miejscowości samorządy gminne prowadzą kontrolę odbioru odpadów przy pomocy narzędzi elektronicznych. Od przedsiębiorców odbierających odpady wymaga się wyposażenia pojazdów w urządzenia nawigacji satelitarnej GPS, co pozwala na obserwacje ich pracy on-line. Dodatkowo coraz więcej gmin wprowadza wymóg instalacji systemu RFID, w którym geokodowaniem objęty jest każdy obsługiwany pojemniki. Jest on przypisany do danego adresu i konkretnej frakcji odbieranych odpadów. W momencie opróżniania pojemnika przez śmieciarkę ten fakt jest rejestrowany przez system. Każde podłączenie pojemnika do urządzenia wyładowczego śmieciarki jest odnotowane i można to w razie potrzeby zweryfikować. Nie ma więc możliwości odbierania innych odpadów, niż te które powinny być odebrane zgodnie z harmonogramem. Nie jest też możliwe mieszanie odpadów. Takie czynności są zabronione i z reguły obwarowane sankcjami karnymi w umowach między samorządem a firmą odbierającą odpady.

3. Jakie materiały najłatwiej jest odzyskać i ponownie przerobić w nowe przedmioty?

Odpadem, który wydaje się najprostszym do segregowania i ponownego przetworzenia wydaje się szkło opakowaniowe. Szkło jest materiałem, który w całości poddany może zostać recyklingowi. Zużyte opakowania szklane można w nieskończoność przetapiać na nowe bez pogorszenia ich jakości, oszczędzając przy tym energię i chroniąc środowisko. To ważne, bo np. papier przy dzisiejszym stanie techniki może być przetwarzany jedynie trzy lub czterokrotnie.
W przypadku selektywnej zbiórki szkła ważne jest by do zielonego pojemnika ze szkłem opakowaniowym (butelki, słoiki, szklane opakowania po kosmetykach itp.) nie wrzucać szkła okiennego czy też zniczy szklanych.

4. Frakcja zmieszana – wielu moich znajomych niestety uważa frakcję zmieszaną za jedyną słuszną, ponieważ uważają, że potem i tak wszystko jest segregowane. Czy faktycznie? Jakie zagrożenia niesie dla kolejnych etapów recyklingu takie podejście?

Zmieszane odpady opakowaniowe, które wciąż niestety przeważają w strukturze odbieranych odpadów to odpady, które trudno poddać recyklingowi. Jak wskazuje ich nazwa stanowią one mieszaninę zarówno odpadów organicznych (kuchennych, a czasem ogrodowych) jak i opakowaniowych. Fakt ich zmieszania u źródła powoduje, iż żadna z tych frakcji nie zostanie w pełni powtórnie wykorzystania. Po pierwsze, nie da się ich w 100% procentach rozdzielić w procesie mechanicznego sortowania na linii sortowniczej. Po drugie, spośród wysortowanych opakowań do recyklingu, ze względu na zabrudzenie "organiką", nadają się jedynie metale, szkło i twarde plastiki.
  • Znaczący jest tu przykład prób wykorzystania przez papiernie papieru wysortowanego z odpadów zmieszanych. Okazało się, że na skutek kontaktu z rozkładającą się frakcją organiczną jest on nie tylko silnie zawilgocony, ale również zanieczyszczony biologicznie przez rozwijające się bakterie. Trzeba w tym miejscu pamiętać, iż gros z papieru pochodzącego z recyklingu jest wykorzystywana do produkcji opakowań dla przemysłu spożywczego. 
  • Z drugiej strony niemożność dokładnego rozsortowania frakcji sprawia, iż niemożliwe jest wydzielenie czystych odpadów bio, które można by poddać recyklingowi poprzez kompostowanie. Można jedynie takie odpady poddać procesowi stabilizacji (tlenowej bądź beztlenowej) i jako nieczynne biologicznie skierować do składowania w formie tzw. stabilizatu.

ciekawostki-lesswaste
 Źródło zdjęcia: Pixabay.com

5. Pytania od czytelników, którzy często mają kłopot z tym gdzie powinni wyrzucać poszczególne tworzywa:

  • Styropian: Styropian opakowaniowy możemy umieszczać w żółtych pojemnikach przeznaczonych do zbierania tworzyw sztucznych. Styropian budowlany pochodzący z ociepleń winien być odbierany razem z odpadami z remontów.
  • Bogato ilustrowane, śliskie w dotyku czasopisma kobiece, co do których nie ma pewności czy są powleczone tworzywem sztucznym/lakierem: Tego rodzaju czasopisma, podobnie jak inne gazety i periodyki możemy wrzucać do pojemników w kolorze niebieskim przeznaczonych do zbiórki papieru. Segregacja poszczególnych gatunków i frakcji papieru ma miejsce w sortowniach odpadów i u samego recyklera.
  • Igły, strzykawki, ampułki po lekach (pytanie od zaprzyjaźnionej pielęgniarki): Odpady igieł, strzykawek i ampułki po lekach powstające w gospodarstwach domowych powinny oddawane w funkcjonujących w każdej gminie punktach selektywnego zbierania odpadów komunalnych (PSZOK).
  • Odpady wielkogabarytowe np. starą kanapę, wielu sąsiadów wynosi po prostu pod śmietnik – czy słusznie? Czy trzeba gdzieś zgłaszać? Odp: Odpady wielkogabarytowe są odpadem, którego możemy się pozbyć w ramach stałej opłaty za odbiór odpadów wnoszonej do gminy. Forma jego odbioru zależy od organizacji zbiórki na terenie danej gminy. Najczęściej są to ściśle wyznaczone terminy w harmonogramie odbioru odpadów. W tedy też należałoby wystawić stare meble w miejscu gromadzenia odpadów. Jeżeli do upragnionego terminu pozostało nam jeszcze dużo czasu, możemy samodzielnie dostarczyć je do funkcjonującego w każdej gminie punktu selektywnego zbierania odpadów (PSZOK). Zostaną one od nas odebrane bez pobierania dodatkowej opłaty.

6. Pytanie od czytelników: co dokładnie robi się z frakcją bio? Bardzo mało moich sąsiadów zbiera te odpady.

Wśród odpadów bio możemy wyróżnić dwie główne frakcje – odpady zielone, czyli odpady pochodzące z pielęgnacji terenów zielonych (liście, trawa, gałęzie) oraz odpady kuchenne. Selektywnie zbierane trawa, liście i drobne gałązki kierowane są do procesu kompostowania, czego efektem końcowym jest wytworzenie nawozu lub środka poprawiającego jakość gleby. W przypadku instalacji funkcjonujących do niedawna jako RIPOK (regionalne instalacje przetwarzania odpadów komunalnych) obowiązane były one do przejścia całej drogi certyfikacji produktów kompostowania i oficjalnego dopuszczenia ich przez Ministerstwo Rolnictwa do obrotu handlowego. W przypadku odpadów kuchennych ulegających biodegradacji, ze względu na możliwość obecności reszek pochodzenia zwierzęcego optymalnym rozwiązaniem jest kierowanie ich do biogazowni, gdzie na bazie uzyskanego metanu, możliwe jest wytworzenie energii elektrycznej i cieplnej.

7. Pytanie od czytelników: w czym najlepiej wyrzucać odpady bio? Czy zwykły worek na śmieci jest ok?

Jeżeli na terenie gminy zbiórka odpadów bio prowadzona jest w workach, winny być to również worki w kolorze brązowym dostarczane mieszkańcom przez samorząd gminy lub przez wybraną firmę odbierającą odpady. Jeżeli zbiórka odpadów bio prowadzona jest w pojemnikach, to do pojemnika w kolorze brązowym, możemy wrzucać odpady w zwykłych workach na śmiecie. Po dostarczeniu posegregowanych odpadów do Zakładu Zagospodarowania Odpadów w procesie przetwarzania worki zostaną otwarte w sposób mechaniczny i opróżnione. Pozostałości z worków mogą być skierowane do zagospodarowania w procesie odzysku (np. produkcji paliwa alternatywnego z odpadów). W sprzedaży oferowane są czasem worki biodegradowalne, ale w praktyce często deklarowany przez producenta czas ich rozkładu przekracza czas rozkładu zbieranych w nich odpadów bio. Z punktu widzenia technologii przetwarzania odpadów bio idealnym rozwiązaniem byłaby rezygnacja ze zbierania tych odpadów w workach. W praktyce ze względu na charakter tych odpadów (szybko rozpoczynający się proces rozkładu i emisja odorów) oraz i sposób ich transportu jest to bardzo trudne.

8. Pyt czyt.: Ile procent segregowanych odpadów jest poddawana faktycznemu przetworzeniu? Czy ilość odpadów jest choćby minimalnie mniejsza niż kilka lat temu?

Z roku na rok następuje postęp w ilości przetwarzanych opadów. Od 2016 roku obowiązuje zakaz składowania nieprzetworzonych odpadów zmieszanych na składowiskach odpadów. Niestety nie ma na dzień dzisiejszy opublikowanych wiarygodnych i zweryfikowanych danych na poziomie całego kraju. „Krajowy Plan Gospodarki Odpadami 2022” z roku 2016 podaje, iż w skali kraju w roku 2013 osiągnięto 22% poziom recyklingu szkła, papieru, metali i tworzyw sztucznych, za w roku 2014 wyniósł on 26%. Dane z lat kolejnych nie były publikowane. Mamy natomiast możliwość sięgnięcia do tych danych w każdej z gmin (strona bip każdej z gmin), które ustawowo są zobowiązane do publikacji rocznego sprawozdania ze stanu gospodarki odpadami komunalnymi na swoim terenie. Należy jednak podkreślić, iż jest to informacja dotycząca stopnia recyklingu jedynie tych czterech wymienionych frakcji odpadów. Współczynnik ten nie określa realnego stopnia zagospodarowania wszystkich frakcji wytwarzanych czy też zbieranych odpadów (bo to też dwie różne kategorie). Każdy z samorządów jest zobowiązany do osiągnięcia ustawowych poziomów recyklingu metali, szkła, papieru i tworzyw sztucznych, poziomów redukcji odpadów biodegradowalnych kierowanych do składowania oraz poziomów recyklingu odpadów budowlanych. Od roku 2020 w związku z wytycznymi Komisji Europejskiej dot. Gospodarki o Obiegu Zamkniętym jesteśmy zobowiązaniu jako Polska, oraz każdy z samorządów z osobna do osiągnięcia 70% poziomu recyklingu odpadów budowlanych w roku 2020 i w latach kolejnych oraz następujących poziomów recyklingu odpadów komunalnych (tym razem liczonych dla wszystkich frakcji poza odpadami budowlanymi):
o 50% wagowo – za 2020 r. i w latach następnych;
o 55% wagowo – od 1 stycznia 2025 r. i w latach następnych;
o 60% wagowo – od 1 stycznia 2030 r. i w latach następnych;
o 65% wagowo – od 1 stycznia 2035 r. i w latach następnych.

9. Pyt. czyt. W jaki sposób czyści się brudne słoiki szklane np. z klejącego się kremu czekoladowego? Czy proces jest w 100% skuteczny?

Wbrew pozorom odpady szklane, w tym słoiki z resztkami czekolady, trafiając do recyklingu nie są myte. W pierwszym etapie opakowania szklane zwykle magazynowane przez zbierających na wolnym powietrzu w pryzmach, a przez to narażone na działanie czynników atmosferycznych, są osuszane. Następnie w ramach przygotowania do recyklingu pokruszone szkło poddawane jest procesowi doczyszczania z wykorzystaniem mechanizmu tarcia. Jego głównym celem jest pozbycie się etykiet znajdujących się na opakowaniach szklanych, ale również na tym etapie następuję oddzielenie innych wysuszonych uprzednio zanieczyszczeń.

wywiad-odpady-komunalne
Źródło zdjęcia: Pixabay.com

10. Pyt. czyt. Czy wszystkie plastiki zaliczają się do frakcji tworzyw sztucznych np. zabawki dla dzieci?

Przedmioty wykonane, jak zwykło się potocznie określać z plastiku, są w rzeczywistości wytworzone z całej gamy przeróżnych tworzyw sztucznych. Firmy zajmujące się recyklingiem poddają je ponownemu przetworzeniu w podziale na poszczególne jej rodzaje. Wstępna segregacja tworzyw następuje na sortowniach odpadów, gdzie wydzielane są odpady tworzyw PET, polipropylenu, polietylenu, polistyrenu czy innych. Zabawki wykonane z tworzyw sztucznych powinny być przez nas umieszczane w pojemnikach w kolorze żółtym przeznaczonych do gromadzenia odpadów z tworzyw. Jeżeli są one wykonane z jednego rodzaju tworzywa zostaną one wydzielone na sortowni i skierowane do recyklera. W przypadku gdy zabawka jest wykonana z kilku materiałów i nie będzie możliwości skierowania jej do recyklera winna być skierowana do procesu odzysku jako surowiec do wytworzenia paliwa alternatywnego z odpadów. Takie paliwa wykorzystywane są w przemyśle cementowym. Oddzielnym zagadnieniem są zabawki napędzane energią elektryczną, które powinniśmy oddawać do punktów zbierania zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego, czyli postępować z nimi w ten sam sposób jak z zepsutym radiem, telewizorem, komputerem, lodówką czy innym sprzętem AGD.

11. Pyt. czyt. Gdzie wyrzucić butelkę po oleju i czy tłuste odpady nadają się do recyklingu?

Zacznijmy od tego, że tak jak w przypadku wszystkich innych opakowań butelki po oleju jadalnym winny być opróżnione ze swojej zawartości. Nie musimy natomiast ich myć. W przypadku butelek szklanych, w procesie przygotowania do recyklingu zostaną one poddane suszeniu, a następnie doczyszczeniu z wykorzystaniem mechanizmu tarcia, przed skierowaniem do przetopienia w piecu. W przypadku butelek z tworzywa PET sytuacja jest trudniejsza. Jednakże każda butelka PET u recyklera, także ta po oleju jadalnym, jest myta przy użyciu stosownych środków chemicznych. Jeżeli nie zostanie ona opróżniona z zawartości będzie to oczywiście mocno utrudnione. Podsumowując, opróżnioną butelkę po oleju jadalnym wykonaną ze szkła wrzucamy do zielonego pojemnika, opróżnioną butelkę po oleju jadalnym wykonaną z tworzywa sztucznego wrzucamy do pojemnika w kolorze żółtym. Oddzielna kategorią są opakowania po olejach technicznych. Te winniśmy oddawać do wyznaczonych w danej gminie miejsc zbiórki odpadów niebezpiecznych – mogą być to pojemniki dedykowane do zbiórki takich odpadów lub punkty selektywnego zbierania odpadów komunalnych (PSZOK).

12. Pyt. Czyt. Jak sortownia radzi sobie z opakowaniami np. plastikowymi, ale w papierową lub śliską etykietą?

W procesie przygotowania butelek plastikowych do recyklingu są one myte w instalacji recyklera. Na tym etapie następuje usunięcie etykiety, które pod wpływem wody i środków chemicznych odkleja się od opakowania. Kłopot stanowią etykiety wykonane z foli PVC, które nakładane są na opakowania w sposób trwały.  
  • Nie jest możliwe oddzielenie tworzywa PVC od opakowania wykonanego z tworzyw PET czy polietylenu metodą wodną czy chemiczną. Jedyną skuteczną metodą pozbycia się etykiety z folii jest jej zerwanie, stąd na tego typu butelkach czasem możemy spotkać nadruk wskazujący sugerowane przez producenta miejsce rozerwania folii. W związku z tym, w skali przemysłowej, na sortowniach odpadów tego typu butelki kierowane są nie do recyklingu, ale do odzysku jako surowiec do produkcji paliwa alternatywnego wykorzystywanego w przemyśle cementowym. /Uwaga autorki: Jeśli zdejmiemy takie etykiety w domu przed wrzuceniem butelki do pojemnika i rozdzielimy te dwie frakcje ułatwimy recykling/.

13. Pyt. czyt. Czy segregacja to opłacalny biznes – czyli czy warto otworzyć np. punkt skupu makulatury i jak to działa?

Opłacalność każdego biznesu to m.in. wypadkowa mechanizmów rynkowych i umiejętności odnajdywania się w nich zarządzających. Ale taka na poważnie – rozważając myśl o rozpoczęciu działalności w zakresie zbierania bądź przetwarzania odpadów, trzeba brać pod uwagę, iż jest to działalność, które wymaga od przedsiębiorcy spełnienia wielu wymogów formalno-prawnych, technicznych oraz finansowych związanych m.in. z magazynowaniem zbieranych odpadów, ich monitoringiem i zabezpieczeniem ppoż. Należy także pamiętać, iż rynek surowców wtórnych jest rynkiem globalnym, czułym na zmiany koniunktury, z dużą zmiennością cen.

wywiad-odpady-komunalne
 Źródło zdjęcia: Pixabay.com

14. Pyt. czyt. Czy firmy chcą kupować plastik z odzysku np. do produkcji opakowań czy nie jest to wcale takie proste?

Zapotrzebowanie przemysłu na regranulat wytwarzany w procesie recyklingu zależny jest od poziomu jego cen oraz cen granulatu pierwotnego wytwarzanego przez przemysł chemiczny. W dużym skrócie rzec można, iż mechanizm popytowo-podażowy wrażliwy jest na poziom cen ropy naftowej, z których pochodnych wytwarzane są tworzywa sztuczne. Wzrost cen ropy powoduje zwiększony popyt na regranulat pochodzący z recyklingu. Oczywiście równe istotny na poziom popytu jest chłonność przemysłu. W rozwoju idei Gospodarki o Obiegu Zamkniętym istotne jest rozwijanie wszystkich elementów tzw. łańcuch logistycznego – od wytwórców odpadów prowadzących ich segregację w gospodarstwach domowych, przez firmy odbierające odpady, instalacje poddające je sortowaniu, recyklerów po przemysł wykazujący zapotrzebowanie na produkty z recyklingu, a także konsumentów akceptujących i nabywających takie produkty.

15. Pyt. czyt. Czy musimy myć kubeczki np. po jogurcie przed wyrzuceniem?

Nie należy myć kubeczków po jogurcie przed ich wyrzuceniem. Należy jedynie je opróżnić z zawartości. Ta sama zasada dotyczy słoików i innych opakowań z produktami spożywczymi.  
  • Zużycie wody związane z myciem opakowań stanowi stratę dla środowiska, której nie rekompensują potencjalne korzyści związane z przetwarzaniem odpadów. Wyrzucono przez nas opakowania i tak zostaną poddane myciu w ciągu technologicznym instalacji do recyklingu.

16. Pyt. czyt. Jak my konsumenci możemy usprawnić segregację i odzysk, aby na wysypiskach zalegało jak najmniej odpadów?

O ile często mówi się, iż pierwsza zasada w postępowania z odpadami mówi o tym, iż „jeśli chcesz efektywnie wykorzystać odpady, winieneś je zbierać w sposób selektywny” to zasada „zerowa” winna brzmieć „ograniczaj powstawanie odpadów”.
  • Każdy z nas decyduje czy dany przedmiot czy produkt stanie się w naszym domu odpadem. Każdy z nas może ograniczyć ich ilość, choćby przez rozsądne i przemyślane zakupy. Warto też zwrócić uwagę, iż zarzuciliśmy obecnie zwyczaj naprawiania różnych przedmiotów, co zwykło niegdyś dawać im „drugie życie”. Inna sprawa, iż często przemysł nie ułatwia nam tego wypuszczając na rynek produkty z założeniem, iż nie będzie można ich naprawić lub koszt naprawy przewyższy koszt zakupu nowego produktu. 
  • Istnieje cała gama zachowań konsumenckich przybliżających nas do idei „zero waste”, ale to temat na oddzielny artykuł. Należy też wspomnieć o idei „upcyklingu” czyli nadawania zużytym przedmiotom nowych wartości przez znalezienie dlań nowego zastosowania, jak również o coraz bardziej popularnych przydomowych kompostownikach, w których samodzielnie możemy kompostować odpady bio pochodzenia roślinnego.

17. Pyt. czyt. Z czego wynikają różnice wytycznych pomiędzy różnymi miastami czy gminami? Przykładowo w jednym mieście puszki po konserwach należy wyrzucać do odpadów zmieszanych, w innym do metali i tworzyw sztucznych...

Jednolity sposób selektywnego zbierania odpadów komunalnych w Polsce reguluje Rozporządzenia Ministra Środowiska z dn. 29 grudnia 2016 roku w sprawie szczegółowego sposobu selektywnego zbierania wybranych frakcji odpadów (tekst jednolity, Dz. U. 2019, poz. 2028). Rozporządzenie ma charakter ramowy, określający główne frakcje odpadów oraz kolorystykę i oznaczenia stosownych pojemników. Wytyczne szczegółowe dotyczące zawartości poszczególnych pojemników może znaleźć na stronie internetowej przygotowanej przez Ministerstwo Środowiska (https: //naszesmieci.mos.gov.pl › jak-segregowac). Różnice wynikające z wytycznych publikowanych w różnych miastach czy gminach mogą wynikać m.in. z uwarunkowań lokalnych związanych z technologią przetwarzania odpadów. Klasycznym przypadkiem jest zbiórka odpadów biodegradowalnych - w wielu gminach odpady zielone pochodzące z pielęgnacji zieleni są wydzielone ze strumienia odpadów bio i zbierane oddzielnie, a nie w brązowym pojemniku.

18. Pyt. czyt. Jakie są najczęstsze błędy w segregacji i produkty, które najbardziej się mylą ludziom, więc szczególnie warto o nich napisać?

Najpoważniejszym błędem jest wrzucanie do pojemników przeznaczonych do zbierania odpadów opakowaniowych zanieczyszczeń natury organicznej. Innym błędem jest wrzucanie do zielonych pojemników przeznaczonych na szkło butelek z tworzyw sztucznych. Niemniej jednak pojemniki ze szkłem jak i pojemniki przeznaczone do zbiórki papieru (w kolorze niebieskim) charakteryzują się największą czystością zbieranych frakcji. Często spotykanym błędem jest również traktowanie pojemników przeznaczonych do selektywnego zbierania odpadów bio jako pojemników do odpadów zmieszanych.

Mam nadzieję, że znaleźliście w wywiadzie odpowiedzi na swoje pytania oraz ciekawe informacje. Warto zapamiętać, że każda nasza decyzja ma znaczenie - od zakupu produktów, przez sposób ich wykorzystania, aż po "wytworzenie" odpadu i odpowiedni sposób jego pozbycia. Kiedy odpady znikają z naszych domów wyruszają w kolejną drogę i często od nas zależy czy będzie to ponowne wykorzystanie surowca czy nie damy mu na to szans (tu znów pojawia się problem butelek PET z etykietami termokurczliwymi, które jedynie my jesteśmy w stanie zdejmować w domu).
Moje zdjęcie
CosmetiCosmos
Witaj na CosmetiCosmos.pl! Mam na imię Aneta i od kilku lat interesuję się kosmetykami i ich składami, szczególnie naturalnymi. Szukam prawdziwych perełek, lubię polskie manufaktury, kręcę też własne kremy. Interesują mnie także eko środki czystości. Mam nadzieję, że znajdziesz tu coś ciekawego dla siebie (polecam wyszukiwarkę). Kontakt ze mną: cosmeticosmos@gmail.com

Jestem tutaj