Soczewki kontaktowe z Rossmanna, B-Lens Bio
Wady wzroku to zmora dzisiejszego świata. Długotrwałe wpatrywanie się w monitory komputerów, TV czy smartfonów wpływają niekorzystnie na wzrok, męczą oczy i powodują szereg negatywnych skutków. Smutna prawda jest jednak taka, że dzisiaj nie da się tego uniknąć. Osobiście w pracy praktycznie przez pełne 8h wlepiam oczy w komputer, natomiast w drodze do i z pracy w smartfona, a w domu też oczu nie oszczędzam. Od wielu lat odczuwam tego skutki w postaci krótkowzroczności, na szczęście niezbyt dużej, ale jednak utrudniającej życie. Nie jestem na tyle szalona, aby ten fakt ignorować i ryzykować np. wejście pod samochód.
Przez jakiś czas nosiłam soczewki praktycznie codziennie, ostatnio jednak przerzuciłam się na okulary, natomiast soczewki noszę okazjonalnie, bo lubię. Dlaczego nie codziennie? Powody są dwa: koszty oraz poranny pośpiech.
Przed założeniem soczewek pierwszy raz poszłam na darmową wizytę do okulisty (wiele marek oferuje takie promocje, warto skorzystać) i dostałam gratis opakowanie soczewek. Polecam takie rozwiązanie jeśli planujecie nosić soczewki - okulista zbada Wasze oczy, powie czy nie ma przeciwwskazań do noszenia "kontaktów" i pokaże jak się je zakłada oraz zdejmuje. Mój "pierwszy raz" trwał... 40 minut! Tyle czasu zajęło mi włożenie sobie palca do oka, a raczej obu oczu. Teraz robię to w minutę (pod warunkiem, że się nie spieszę, bo paradoksalnie gdy jestem zdenerwowana to mam z tym problem). Naprawdę nie jest to nic strasznego :)
Moje ulubione soczewki to jednodniowe. Po pierwsze o wiele dłużej utrzymują wilgoć, po drugie odpadają koszty zakupu płynu oraz pojemniczków, przepłukiwanie itp. Niestety są one znacząco droższe od soczewek miesięcznych. Z tego względu ostatnio kilkakrotnie kupowałam soczewki z Rossmanna, a że szukałam ich recenzji przed zakupem i nie znalazłam postanowiłam sama o nich napisać. Może się komuś przyda.
Przez jakiś czas nosiłam soczewki praktycznie codziennie, ostatnio jednak przerzuciłam się na okulary, natomiast soczewki noszę okazjonalnie, bo lubię. Dlaczego nie codziennie? Powody są dwa: koszty oraz poranny pośpiech.
Przed założeniem soczewek pierwszy raz poszłam na darmową wizytę do okulisty (wiele marek oferuje takie promocje, warto skorzystać) i dostałam gratis opakowanie soczewek. Polecam takie rozwiązanie jeśli planujecie nosić soczewki - okulista zbada Wasze oczy, powie czy nie ma przeciwwskazań do noszenia "kontaktów" i pokaże jak się je zakłada oraz zdejmuje. Mój "pierwszy raz" trwał... 40 minut! Tyle czasu zajęło mi włożenie sobie palca do oka, a raczej obu oczu. Teraz robię to w minutę (pod warunkiem, że się nie spieszę, bo paradoksalnie gdy jestem zdenerwowana to mam z tym problem). Naprawdę nie jest to nic strasznego :)
Moje ulubione soczewki to jednodniowe. Po pierwsze o wiele dłużej utrzymują wilgoć, po drugie odpadają koszty zakupu płynu oraz pojemniczków, przepłukiwanie itp. Niestety są one znacząco droższe od soczewek miesięcznych. Z tego względu ostatnio kilkakrotnie kupowałam soczewki z Rossmanna, a że szukałam ich recenzji przed zakupem i nie znalazłam postanowiłam sama o nich napisać. Może się komuś przyda.
Przeczytaj też:
B-Lens Bio, Soczewki kontaktowe z Rossmanna opinia, recenzja
2 szt., miesięczne. Promień krzywizny BC 8,6
Średnica DIA 14,2
Cena 23zł. Więcej szczegółów poniżej:
W kartoniku znajdują się dwie sztuki soczewek, każda standardowo w oddzielnym pojemniczku z płynem. Nie ma najmniejszych problemów, aby pojemniczki otworzyć, ale trzeba robić to z wyczuciem, aby nie rozlać wszystkiego. Kto robił to choć raz wie o co chodzi :) Same soczewki są prawie identyczne jak większość innych, przezroczyste, wykrzywione, z zaznaczonym brzegiem, co ułatwia założenie ich właściwą stroną. Promień krzywizny jest prawie identyczny jak Acuvue TruEye i Dailes Total 1 (te mają BC 8,5). Nie są ani za małe, ani za duże. Soczewki są bardzo miękkie i łatwo się je zakłada oraz zdejmuje. Dobrze trzymają się gałki ocznej i nie przesuwają.
Dobrą ostrość zapewniają przez ok. 6-7h, potem niestety odczuwam lekki dyskomfort oraz rozmazywanie obrazu. Spowodowane jest to tym, że soczewki dość szybko wysychają, nie trzymają wilgoci przez cały dzień. W związku z tym częściej mrugam, przymykam oczy, staram się oszczędzać wzrok. Sprawę załatwiają krople do oczu, ale po kilku godzinach problem powraca. Nie są to soczewki, które mogłabym nosić codziennie przez miesiąc. Mało tego - z upływem czasu coraz szybciej wysychają, po 3 tygodniach komfort znika już po 4h noszenia.
Przy soczewkach miesięcznych niezbędne są: pojemnik, w którym soczewki odpoczywają np. nocą oraz płyn, którym je przepłukujemy i w którym je trzymamy.
Płyn z Rossmanna wraz z pojemnikiem w komplecie kosztuje ok. 30zł i jest to duża butla 360 ml. Generalnie jedna butelka wystarcza na co najmniej dwa komplety soczewek, w moim wypadku nawet trzy (jak wspomniałam nie noszę ich codziennie). Płyn jest całkiem dobry, nigdy nie podrażnił mi oczu, nie powodował pieczenia czy jakichkolwiek nieprzyjemnych wrażeń. Nie widzę najmniejszej różnicy między nim a droższymi płynami. Jest przezroczysty i oczywiście bezzapachowy.
Niedawno udało mi się kupić opakowanie soczewek z kroplami gratis. Kropelki B-Lens HialDrops mają malutkie opakowanko, dzięki czemu są idealne do noszenia w torebce. Bardzo szybko przywracają komfort przy suchości oka, nawilżają też soczewki na kilka godzin. Wiele razy uratowały mnie na mieście czy w pracy. Jednocześnie nie podrażniają, przynoszą natychmiastową ulgę i są wyjątkowo wydajne, ponieważ po dwie krople na oko w zupełności wystarczy. Nie wiem ile kosztują, bo póki co nadal mam te pierwsze.
Poniżej malutkie opakowanie kropelek, obok pojemnik na soczewki z podpisanymi miejscami (soczewkę z prawego oka zawsze powinniśmy zakładać ponownie na prawe oko, stąd podpisy). R-right, czyli prawy, L-left, lewy.
Widziałam jeszcze krople w sprayu, ale jeszcze ich nie używałam. Kosztują ok. 25 zł i nie wiem czy je kupię ze względu na możliwość rozmazania makijażu. Chyba wolę tradycyjną formę.
Podsumowując: Soczewki szału nie robią, na pewno nie dałabym rady nosić ich codziennie przez miesiąc. Jednak noszone co drugi dzień w komplecie z kroplami już dają radę, zwłaszcza jeśli mamy ograniczone finanse i lubimy, gdy soczewki są łatwo dostępne. Jednak jako pierwsze zawsze będę polecać te jednodniowe, które są droższe, ale o wiele bardziej komfortowe w noszeniu i szybsze w obsłudze - odpada zabawa rano i wieczorem w przepłukiwanie i przechowywanie oraz koszt pojemnika i płynu. UWAGA! Przy soczewkach zawsze dbamy o czyściutkie ręce, aby nie nabawić się zapalenia spojówek lub zakażenia. Więcej można przeczytać np. TUTAJ. Możecie też napisać do mnie, chętnie w miarę możliwości pomogę :)
Czy Wy też nosicie soczewki? Jakie są Wasze ulubione? Czy te z Rossmanna są Wam znane?
Coraz częściej myślę o tym, żeby w końcu zacząć nosić soczewki, ale trochę się boję tego grzebania w oku.
OdpowiedzUsuńTroszkę trzeba przełamać barierę psychiczną, ale wystarczy raz - potem już bez problemu wkłada się palca w oko i nawet o tym nie myśli ;)
UsuńNie miałam jeszcze soczewek ale coraz intensywniej o nich myślę bo coraz gorzej robi mi się makijaż - jestem dalekowidzem :D
OdpowiedzUsuńPóki co, noszę okulary ale marzę o soczewkach :)
OdpowiedzUsuńA ja mam zdrowy wzrok póki co i mam nadzieje, że tak zostanie mimo ciągłego gapienia się na urządzenia elektroniczne :D
OdpowiedzUsuńPłyn bardzo lubię, ale soczewki ze względu na BC nie są dla mnie ;(
OdpowiedzUsuńJa od dawna noszę miesięczne, ale całodobowe soczewki biofinity. Zdejmuję je raz w miesiącu :) przy wymianie :). Śpię w nich, zmywam makijaż, itd. Gdyby nie przypomnienie w telefonie pewnie bym zapomniała je wymieniać.
OdpowiedzUsuńPrzerobiłam wcześniej kilka firm, ale wszystkie wysiadają przy biofinity :D żadnych nie mogłam tak bezkarnie nosić 24 na dobę przez okrągły miesiąc.
Wow, to musi być niesamowity komfort! Ciekawe czy ja bym wytrzymała tyle w soczewkach, bo po kilku godzinach zaczynają mi dokuczać po prostu, nie umiem tego lepiej nazwać :)
UsuńTych z rossmanna niestety nie będę mogła używać bo mam astygmatyzm... na codzień noszę toryczne z Acuvue :) i miałam okazję testować dwutygodniowe i jednodniowe - i rzeczywiście jednodniowe są o wiele wygodniejsze :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja, z tą różnicą, że nie miałam jeszcze jednodniowych ;)
UsuńNigdy nie nosiłam soczewek, może kiedyś spróbuje ale to pod kątem np zobaczenia jak wyglądałabym w innej tęczówce oka :)
OdpowiedzUsuńNie miałam ani tych kropli, ani soczewek - na razie jakoś nie eksperymentowałam z tańszymi zamiennikami. W sumie od roku nieregularnie noszę soczewki, ale może dam im szansę - najwyżej po miesiącu wrócę do swoich obecnych ;)
OdpowiedzUsuńMam astygmatyzm i do komputera zakładam okulary - jakoś nie umiem się przemóc, by palec do oka włożyć ;) o ile w moim przypadku można soczewki - na razie zostaję przy okularach.
OdpowiedzUsuńJa nie noszę soczewek i raczej się na nie nie skuszę.
OdpowiedzUsuńNie noszę soczewek. Okulary mam ale tylko do czytania, komputera i tv.
OdpowiedzUsuńJa niestety mam astygmatyzm z pakiecie z krótkowzrocznością, więc wyboru soczewek zbyt dużego nie mam. Nosiłam miesięczne Air Optix i byłam z nich bardzo zadowolona. Ostatnio mam tak suche oczy i żadne krople mi nie pomagają, więc noszę tylko okulary. Dziś na 2 godziny ubrałam soczewki na basen i już po takim czasie czułam duży dyskomfort. Chyba się już muszę pogodzić z noszeniem okularów, suchość śluzówki jest związana z chorobą i zostanie już ze mną na zawsze.
OdpowiedzUsuńW Rossmannie kupowałam płyn Renu - klasyka i jego polecam. O ile może eksperymentowałabym z płynami, to soczewki powinien dobrać specjalista, same parametry dużo mówią, ale właściwości różnią się w poszczególnych modelach, warto więc poprosić kogoś o pomoc.
Akurat Tobie w okularach jest bardzo do twarzy! Renu też miałam, jest ok :)
UsuńMam okulary,czasami myślę,żeby spróbować soczewek,ale nie wiem czy poradziłabym sobie sprawnie z ich "montażem":)
OdpowiedzUsuńNa pewno tak! Dlatego warto pójść najpierw do specjalisty, zeby pokazał jak to poprawnie zrobić :)
UsuńJeden raz kupiłam soczewki z Rossmanna i jak dla mnie to była totalna klapa - porwały mi się podczas noszenia już pierwszego dnia, oko piekło, łzawiło, ogólnie masakra.
OdpowiedzUsuńMoimi ulubionymi soczewkami są Pure Vision w niebiesko-białym opakowaniu. Dla mnie niezastąpione. Kupuje je w necie za około 50 zł, a w opakowaniu otrzymuje 3 pary soczewek. Są wykonane z mniej wiotkiego materiału niż te z Rossmanna, więc są trwalsze a przy tym nadal w pełni komfortowe w użytkowaniu :)
Polecam Ci je serdecznie, jeśli bedziesz chciała jakieś przetestować :)
Bardzo współczuję, nie wyobrażam sobie, że gdzieś "na mieście" rozrywa się soczewka i na wpół ślepa z bolącym okiem muszę szukać toalety, żeby to wyjąć :( Mnie się to póki co nie przydarzyło, nawet do teraz, do 2019 roku :)
UsuńNiestety soczewki nie są dla mnie, mam małą wadę ale taką cwaną niestety,że żadnych nie dopasuję :(
OdpowiedzUsuńmadzik-world.blogspot.com ;)
Niestety z moją dziwną wadą choć lekką nie mogę dobrać żadnych soczewek ;(
OdpowiedzUsuńmadzik-world.blogspot.com
Boję się zakładania soczewek, chociaż są dużo praktyczniejsze niż okulary.
OdpowiedzUsuńJa tez się bałam, serio, ale to nic takiego! Oko wcale nie jest aż tak delikatne jak nam się wydaje :)
UsuńJak mieszkałam w Polsce to kupowałam te soczewki, świetnie się u mnie sprawdzały nawet podczas noszenia cały dzień. Ja nie wyobrażam sobie noszenia okularów, robiłam to 3 lata i to totalnie nie dla mnie. Moje pierwsze zakładanie soczewek też trwało ok. 40 minut :D Te krople w spreju to w sumie dziwny produkt, chyba wolę tradycyjne :D
OdpowiedzUsuńOkulary są bardzo niewygodne w lecie, bo nie można założyć przeciwsłonecznych oraz w zimie, gdy parują. Gdy się tak zastanowię wiosną i jesienią z kolei często pada i wtedy okulary też są niewygodne :D
UsuńSoczewki to super rozwiązanie jeżeli cenimy sobie wygodę. Sama mam jednodniowe i nie narzekam. Fajny blog :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, choć dopiero po 2,5 roku od komentarza :D
UsuńJedyne soczewki jakich używam to kolorowe zazwyczaj na potrzeby makijażu :)
OdpowiedzUsuńTwoje makijaże są piękne! :)
UsuńNosiłam te soczewki dłuższy czas i byłam zadowolona, obecnie jednak przerzuciłam się na SofLens.
OdpowiedzUsuńTeż je bardzo lubię :)
UsuńMusze przyjrzeć się temu płynowi do soczewek. =)
OdpowiedzUsuńNie ma powodów by bać się soczewek, pracuję w Optyk express i polecam gorąco :)
OdpowiedzUsuńPóki co z moim wzrokiem jest ok, ale przydzie kryska na matyska
OdpowiedzUsuńobserwuje
Też je nawet lubię, choć teraz częściej noszę te dzienne :)
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam płynu do soczewek z Rossmanna i z tego co pamiętam to bardzo dobrze się sprawdził.-
OdpowiedzUsuńJest łatwo dostępny i całkiem ok - mnie nieraz awaryjnie uratował, choć obecnie nosze jednodniówki i aż tak nie jest mi potrzebny ;)
UsuńZgadza się, dobór właściwych soczewek jest bardzo ważny. Wiele osób w tej kwesti korzysta z pomocy specjalistów.
OdpowiedzUsuńI bardzo słusznie, jak najbardziej od tego warto zacząć :)
UsuńSoczewki są świetne! Ja noszę je na co dzień i jestem z nich bardzo zadowolona. Musze też przetestować sobie soczewki kolorowe, ale na pewno polecę się specjalistów w tej dziedzinie, aby na pewno wybrać odpowiednie soczewki!
OdpowiedzUsuńDobry pomysł! Obecnie też czasem noszę kolorowe i nawet fajny efekt to daje, tylko trzeba się przyzwyczaić. Sam kolor w noszeniu nie przeszkadza, ale są sporo większe i trudniej jest mi je zdejmować :)
UsuńTe soczewki, które polecasz u mnie sie sie totalnie nie sprawdziły. Miałam dwa opakowania i za każdym razem czułam drapanie powieki od wewnątrz... I zakładanie to był koszmar, non stop się wywijały i nie wiedziałam czy zakładam je dobrą stroną. Teraz mam dailies total, kiedyś mialam okazję je testować za darmo i sa super.
OdpowiedzUsuńDużo zależy od indywidualnych preferencji, krzywizny oka i wprawy. Miałam wiele soczewek i w sumie nie pamiętam, aby się którekolwiek mocno wywijały, może specyficznie nakładasz? Dailies też są ok :)
UsuńChciałabym zacząć nosić soczewki. Jest lato i to jest super rozwiązanie lecz nie wiem od czego zacząć i jakie będą najlepsze oraz gdzie mogłabym je kupić. Czy każda osoba może nosić takie same soczewki czy jest coś takiego,że muszę kupić wyznaczone przez specjalistę? Nie znam sie wgl na tym. Pomoże ktoś? Chciałabym najlepiej na kilka dni wypróbować i zobaczyć jak czułabym się w nich oraz jak odebrali by mnie znajomi po 6 latach w okularach. Czy jestem padną? XD
OdpowiedzUsuńAnonimku zdecydowanie najlepiej pójść do optyka/optometrysty, aby najpierw zbadać wzrok i dobrać odpowiednie soczewki. One się między sobą różnią kilkoma parametrami. Optyk nauczy Cię też jak je poprawnie zakładać i zdejmować :) Potem już możesz szukać soczewek na podstawie dobranych parametrów. Możesz też poszukać programów np. Acuvue ma często bezpłatne soczewki na start, czasem też badanie jest bezpłatne.
Usuńciekawy blog
OdpowiedzUsuńBardzo dobre soczewki i w przystępnej cenie. Choć warto też czasem dać odpocząć oczom i ponosić okulary.
OdpowiedzUsuńJa nie polecam. Używam soczewek od 12 lat, ostatnio postanowiłem wypróbować te. Pierwsze opakowanie było ok ale za miesiąc kupiłem kolejne. Za 25 zł otrzymałem 2 soczewki z czego jedna miała dziurę, od razu tego nie zauważyłem ale ból oka po założeniu był dokuczliwy. Nigdy wcześniej nie spotkałem się z czymś takim. Słaby interes bo 25 zł poszło w błoto, druga soczewka też poszła do kosza bo po co mi ona, więcej nie kupię nic od tej firmy. Za 65zl można mieć 6 soczewek miesiecznych day and night jakiejś dobrej firmy.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie to musiała być jakaś trefna para, warto takie rzeczy reklamować. Przed założeniem soczewki zawsze trzeba ją dokładnie obejrzeć z każdej strony, bo szkoda oczu :(
UsuńPotwierdzam, że jakość jest dobra jak również obecna cena. Mało jest soczewek w takiej jakości i cenie
OdpowiedzUsuńNie polecam,zakładanie tego to udręka. Noszę soczewki od 20 lat więc obchodzenie się z kontaktami nie jest mi obce.Kiedy już uda się założyć to po paru godzinach mocno drażnią oko. Może jako awaryjne w apteczce samochodu w ostateczności się sprawdza,ale na pewno nie do codziennego noszenia. Nie polecam zwłaszcza dla początkujących osób można łatwo się zrazić.
OdpowiedzUsuńNajgorsze soczewki jakie miałam, szybko wysychają, same się odklejają od oka, trudno się je zakłada, a mam 7 letni staż noszenia soczewek. Odradzam
OdpowiedzUsuńZ rossmana nie polecam miesiecznych... Obie firmy strasznie kiepskie mianowicie . Soflens i B-lens Po 3-4 godzinach jest już udręka w noszeniu. Proponuję testować coś w wyższej cenie a nie tandetę :)
OdpowiedzUsuńU mnie się nie sprawdziły :(
OdpowiedzUsuń