Skóra - budowa i funkcje
Na blogach kosmetycznych jest pełno recenzji produktów, w których słowo "skóra" odmieniane jest przez wszystkie przypadki. Często czytamy o "wpływie na skórę", "przenikaniu przez warstwę rogową" czy kolagenie. Dzisiaj zapraszam na post o podstawowej budowie skóry, ponieważ warto rozumieć jak funkcjonuje ten największy organ ciała. Dzięki poszerzaniu swojej wiedzy możemy lepiej ocenić, jakie faktycznie działanie mają szansę wykazać kosmetyki, a co jest czystym marketingiem, mającym za zadanie "sprzedanie" nam produktu. Post napisała specjalnie dla Was Ola. Zapraszam.
Mam na imię Ola i jestem
kosmetologiem. Uwielbiam dzielić się swoją wiedzą z innymi,
dlatego dzisiaj chciałabym się rozgościć na blogu Anety i
przekazać Ci garść informacji ze świata kosmetologii. Połączymy
anatomię z fizjologią i dorzucimy szczyptę chemii;)
Masz ochotę wyruszyć w
krótką podróż w głąb skóry i poznać tajniki jej
funkcjonowania? Jeśli tak, to zostaw na
chwilkę wszystko i przyłącz się do mnie;)
Wyobraź sobie, że na
dworze jest potwornie zimno, pada deszcz i wieje porywisty wiatr, a
za chwilę wszystko odwraca się o 180 stopni i zamiast trząść się
z zimna, roztapiasz się z gorąca. Do takich warunków
możesz się dostosować, zmieniając części garderoby. Wybierasz
albo płaszcz przeciwdeszczowy albo zwiewną sukienkę.Zastanawiałaś się
kiedyś jak skóra reaguje w takich sytuacjach? Co pozwala jej
przetrwać tak ekstremalne warunki? Nie możesz jej zamienić na inne
okrycie a jednak świetnie sobie radzi…
Skóra to jeden z
najcięższych organów naszego ciała. Może ważyć nawet 5 kg,
a jej powierzchnia to ok. 2 m2. Żeby prawidłowo pełniła
swoje zadania, została sprytnie podzielona na 3 warstwy.
Każda z nich jest taką mini fabryką, w której zachodzą odrębne
procesy.
Bezpośrednio z
otoczeniem kontaktuje się naskórek. Mimo, że jest
najcieńszym fragmentem skóry, tworzy go najwięcej warstw:
- podstawna,
- kolczysta,
- ziarnista,
- rogowa.
Najważniejszą z nich
jest warstwa podstawna. To tutaj powstają i mnożą się
KERATYNOCYTY, czyli komórki naskórka. Aby w pełni dojrzeć,
wędrują one przez kolejne warstwy i na samym szczycie, czyli w
warstwie rogowej, tracą jądra komórkowe. Wtedy z keratynocytów
zamieniają się w KORNEOCYTY – martwe komórki warstwy
rogowej. To właśnie te komórki usuwamy przy pomocy peelingu i to
one zaczopowują ujścia gruczołów łojowych, tworząc zaskórniki.
W naskórku powstają też
bardzo ważne substancje, które tworzą ochronny płaszcz
hydro-lipidowy, zabezpieczający skórę przed wysuszeniem,
urazami, szkodliwymi czynnikami chemicznymi i fizycznymi. Ta bariera
skutecznie radzi sobie też z niechcianymi mikroorganizmami i
powoduje, że skóra nie chłonie wszystkiego jak gąbka.
Co dokładnie tworzy
tę ochronną warstwę?
Są to substancje,
których nazwy z pewnością nie raz obiły Ci się o uszy, bo
wchodzą w skład przeróżnych kosmetyków, od kremów do twarzy po
szampony do włosów:
- mocznik,
- kwas mlekowy,
- ceramidy,
- cholesterol,
- skwalen,
- kwasy tłuszczowe.
CIEKAWOSTKA:
Naskórek nie posiada
żadnych naczyń krwionośnych. W takim razie skąd
czerpie on składniki odżywcze? Ta warstwa skóry
odżywiana jest dzięki składnikom pochodzącym z naczyń
limfatycznych. Płynie nimi limfa, czyli płyn, który
składem jest bardzo zbliżony do krwi, ale nie zawiera tzw.
czerwonych ciałek krwi - erytrocytów.
Przejdźmy teraz troszkę
głębiej, czyli do skóry właściwej. Nie chcę skupiać się
na szczegółach, ale chcę, abyś zapamiętała najważniejsze
informacje. Każda kobieta powinna wiedzieć, co znajduje się w tej
części skóry, wtedy zdecydowanie łatwiej będzie Ci zrozumieć
m.in. procesy starzenia skóry. Skóra właściwa to 2
warstwy: brodawkowa, która graniczy z naskórkiem i
siateczkowa. To rdzeń całej skóry,
bogaty w przeróżne komórki i substancje chemiczne. Skoro jest to
najważniejsza warstwa całej skóry, musi zawierać bardzo
wytrzymałe elementy…
Na pewno słyszałaś o
kolagenie i elastynie. Prawie każdy krem dla skóry dojrzałej
ma choć jedną z tych substancji w swoim składzie. Kolagen i elastyna to
podstawowe białka skóry właściwej, które nadają jej
wytrzymałość, sprężystość, jędrność i
elastyczność. To dzięki nim skóra jest rozciągliwa i
nie ulega trwałym odkształceniom. Mają postać gęsto utkanych
włókien. Z wiekiem ilość kolagenu i elastyny w skórze maleje,
a to sprawia, że zaczyna ona nieładnie obwisać i traci
sprężystość.
Jednak białka to nie
wszystko. Włókna kolagenu i elastyny „pływają” w tzw.
macierzy zewnątrzkomórkowej. To taka galaretka utworzona
przez substancje nawadniające skórę, m.in. słynny kwas
hialuronowy.
Warto zapamiętać jak
nazywają się komórki skóry właściwej. To fibroblasty.
Nazwa ta często przewija się w reklamach kosmetyków i troszkę
zbija nas z tropu, bo za bardzo nie wiemy o co chodzi, ale teraz już
zapamiętasz czym są fibroblasty ;)
Dotarłyśmy już do
najniższej warstwy, czyli tkanki podskórnej. Ten element skóry jest
prawdziwym indywidualistą. Może być bardzo gruby
lub ledwie widoczny. Wszystko zależy od naszej masy ciała i
skłonności do gromadzenia tłuszczu. Tkanka podskórna to
komórki tłuszczowe połączone w tzw. zraziki, które otacza
gęsta sieć naczyń krwionośnych i limfatycznych. Jej głównym zadaniem
jest ochrona przed zimnem i urazami mechanicznymi. To nasza
rezerwa energetyczna. Pamiętaj, że tak
naprawdę wszystko co jesz może zamienić się w tłuszcz podskórny.
Nie tylko słodycze, czy tłuste potrawy. Zarówno nadmiar białek,
węglowodanów jak i tłuszczu może odłożyć się pod skórą.
Na koniec jeszcze kilka
słów o tym, jak skóra przystosowuje się do zmieniających się
warunków zewnętrznych. Najważniejsze są dwa
elementy. Gruczoły potowe i naczynia krwionośne. Gruczoły potowe
rozmieszczone są prawie na całym ciele. Gdy jest gorąco, zaczyna
się z nich wydobywać pot, czyli mieszanka wody i składników
mineralnych. Jego zadaniem jest ochłodzenie skóry i usunięcie
nadmiaru ciepła z organizmu. Warto zapamiętać, że
pot sam w sobie nie ma zapachu. Dopiero kontakt z bakteriami
na skórze powoduje powstanie nieprzyjemnego „aromatu” ;)
Bardzo istotne jest też
unaczynienie skóry. W skórze właściwej mamy dwa sploty
naczyniowe. Jeden położony bardziej powierzchownie i drugi
głęboki, który kontaktuje się z tkanką podskórną.
Kiedy temperatura
otoczenia wzrasta, naczynia krwionośne rozszerzają się. To
pozwala pozbyć się nadmiaru ciepła. Odwrotna sytuacja ma miejsce,
gdy na zewnątrz jest zimno. Wtedy nasze naczynia krwionośne chcą
zatrzymać jak najwięcej energii i kurczą się.
Ten sprawny mechanizm
bardzo skutecznie chroni nas przed przegrzaniem i zmarznięciem.
I tak dobrnęłyśmy do
końca tego tematu. Mam nadzieję, że ta wiedza w pigułce okaże
się przydatna i choć troszkę pomoże zrozumieć Twoją skórę. Jeśli masz ochotę na
więcej ciekawostek kosmetologicznych, zapraszam Cię do odwiedzenia
mojego bloga: www.kosmet-ola.pl.
Dziękuję też Anecie, że mogłam na chwilkę przejąć redakcyjne
stery ;)
Czy post był pomocny? Chcecie więcej podobnych artykułów, dzięki którym łatwiej zrozumieć jak działa nasza skóra? Dajcie znać w komentarzu.
Czy post był pomocny? Chcecie więcej podobnych artykułów, dzięki którym łatwiej zrozumieć jak działa nasza skóra? Dajcie znać w komentarzu.
Bardzo ciekawy artykuł :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPodstawowej wiedzy nigdy zbyt wiele :) Pozdrawiamy!
UsuńCiekawy post. Nigdy nawet nie zastanawiałam się jak zbudowana jest skóra. Dzięki Tobie zdobyłam trochę informacji :)
OdpowiedzUsuńDzięki mnie i Oli, która ten post przygotowała :)
UsuńSporo nowego się dowiedziałam, bardzo fajnie że o tym napisałaś :)
OdpowiedzUsuńNapisała Ola, ja tylko podrzuciłam temat :)
UsuńPrzerabiałam to w szkole w tym semestrze :) Lubię takie posty :)
OdpowiedzUsuńJa również, uważam, że należy znać takie podstawy, aby potem nie pisać głupot w internetach :)
UsuńMuszę koniecznie zaglądnąć do oki :) chyba od czasu do czasu sama dam zrobić komuś wpis u siebie. Bardzo mi się to podoba, podobnie jak sama forma napisana i to w bardzo ciekawy sposób, tak jakby bezpośrednio ktoś do mnie mówił. Przeczytałam do ostatniej kropki :*
OdpowiedzUsuńTak, Ola właśnie w ten sposób pisze, więc zajrzyj koniecznie :)
UsuńFajny post i jak najbardziej czekam na więcej. :)
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący wpis - czytelnie, prosto i na temat :)
OdpowiedzUsuńskóra to największy organ, nie jest łatwo o nie dbać...bardzo wartościowy wpis
OdpowiedzUsuńDokładnie. Wiele osób nadal nie rozumie jak skóra funkcjonuje i co jest zwyczajnie niemożliwe do osiągnięcia samymi kosmetykami :)
UsuńBardzo ciekawy post :) Mimo, że naukowo to w bardzo przystępnym językowo wydaniu :)
OdpowiedzUsuńSuper :)